Mówią mi Granat (granatnakolach.pl) i niestety jeszcze nie mam swojej Corvette

Jest to trzecia i ostatnia z rzeczy na mojej motoryzacyjnej ToDo liście, dwie pierwsze (ducati i miata) już odhaczone i powoli właśnie dojrzewam do faktu, że powoli czas pomyśleć nad realizacją ostatniego punktu - Corvette

Dlatego tu jestem - dowiedziec sie jak sie z tym autem zyje, co je boli, zorientowac sie skad potem znaleźć sensowny egzemplarz i jaki budzet przyszykowac

Pozdro i zazdro
