Popieram Anie, cała ta rozmowa o spalaniu to starta czasu. A ile może palić 6-7 litrowy motor. Mam wrażenie, że kolega coś sobie ubzdurał, chciałby ale ..... może pomylił adresy.
Wymyśla scenariusze: a jeżeli spod świateł będę startował z drugiego biegu to spali 15litrów a jeśli powyżej 5000 obrotów to 50litrów, a jeśli dwie osoby to tyle i tamto i sramto. Przypuszczam, że nikt tu z nas na forum milionerem nie jest, każdy ma używane auto ale tez raczej nikt nie zastanawia się czy wystarczy mu do pierwszego i czy będzie dzisiaj musiał jechać 80km/h żeby dojechać do domu lub zrobić przegląd.
Nie oszukujmy się auto pali dużo, zajebiście dużo, na moje od 15 litrów do 30stu z tego co zauważyłem, oczywiście chwilowe są dużo niższe i wyższe ale chwilowe to bzdura. Nie jest to dla mnie problemem ale wartości jak dla mnie same w sobie są wysokie i tyle. Oczywiście pewnie można zejść dużo niżej ale chyba lepiej wtedy kupić jakieś dwa litry i cisnąć go ciągle na maxa niż włóczenie się 6 litrowym motorem i patrzenie na spalanie.
Auto się psuje, nie stanąłem jeszcze na trasie ale mam samochód od pół roku a ciągle coś: klima(800zł), naprawa lampy (szybka reanimacja z mrocco) -wyleciał trzpień scalający podnoszenie lampy, całe szczęście mrocco miał stare lampy ale tak leżysz i czekasz na przesyłkę części ze stanów, nagminnie wylatują jakieś zaślepki w aucie, szyba się nie podnosi(poszedł silniczek) itd.... Wiadomo, że duży wpływ ma też rocznik, w moim przypadku 13 lat więc mimo momentalnych wybuchów, staram się chłodno podchodzić do tematu. Tak po prostu musi być. Na wiek nie ma rady.
Jeżeli patrzysz na spalanie, nie kupuj tego auta! Jeżeli ci się podoba, lubisz dźwięk V8 itd. itd. to nawet się nie zastanawiaj! Na pewno nie będziesz żałował. Tak jak u większości forumowiczów, auto ma u mnie dożywocie i o ile los pozwoli się nigdy z nim nie rozstanę

Jestem zakochany.
Jest takie powiedzenie "samochodu i kobiety się nie pożycza". Analogicznie, przy wyborze i auta i kobiety nie słuchaj innych bo ty będziesz się bujał z tematem. Wiadomo czym nowszy model bym teoretycznie mocniejszy i bezpieczniejszy. Wsiadaj w C5 w C6, przejdź się i już będziesz wiedział co ci pasuje. Idź za głosem serca, buahahah Ale teraz pocisnąłem!